Blog
Manager 50+ 60+ a zmiana. I co dalej?

Gdy w 2015 roku John Donahoe opuszczał stanowisko dyrektora generalnego eBaya, stanął przed problemem znalezienia dla siebie najlepszego rozwiązania na przyszłość. Był odnoszącym sukcesy biznesmenem, wysokiej klasy managerem, powyżej pięćdziesiątki, dorosłe dzieci, stabilna pozycja zawodowa i finansowa… a tu zmiana! I co dalej?
W podobnej sytuacji, był w 2017 r. Eric Schmidt, ówczesny dyrektor generalny Alphabeta (konsorcjum nadzorującego Google’a i wiele innych rozwijających się przy nim projektów). Eric rozstawał się z firmą po blisko 17 latach pracy w Google’u.
Zmiana. Co dalej?
Zmiana, a wraz z nią pojawiająca się naturalnie niepewność, podenerwowanie i niepokój towarzyszą każdemu managerowi w podobnej sytuacji. Takich zmian w życiu, jak wiemy nie brakuje.
Przypadek Johna i Erika, a także historie wielu polskich i zagranicznych managerów, pokazują, że właściwie w każdym aspekcie mogli się oni uważać za osoby spełnione, ludzi sukcesu. I nagle stwierdzili, że – podobnie jak każda osoba mierząca się ze zmianą w życiu – potrzebują wsparcia emocjonalnego. Dlaczego?
W istocie, często jest tak, że ludzie na najwyższych stanowiskach czują się najbardziej samotni. Ich potężne ego i wiara w siebie prowadzą ich do sukcesu, ale mogą się wiązać z niepewnością i brakiem poczucia bezpieczeństwa. Często otaczają ich osoby, które chcą pozostawać w ich pobliżu jedynie dla osobistego zysku, a nie ze względu na przyjaźń. A przecież nadal potrzebują życzliwości i jak każdy pracownik, chcą czuć, że są doceniani. Gdy ktoś odchodzi z miejsca, które przez wiele lat było istotną częścią jego życia, w które włożył tyle energii, pracy i serca, może potrzebować m.in. zapewnienia, że wszystko będzie dobrze, że gdzie indziej czeka go dobra i równie ważna przyszłość.[i]
Zmiana wdrukowana jest na stałe w nasze życie. To, że się zadzieje, w tzw. swoim czasie, jest jedną z najpewniejszych rzeczy. Dobrym nawykiem, choć niełatwym, jest bycie na nią gotowym. Zatem co dalej? Po zmianie?
5 kluczowych zasad – co robić…?
„John starał się znaleźć odpowiedź na to pytanie w rozmowach z dziesiątkami ludzi starszych od siebie, którym jednak udało się zachować wiele energii życiowej. Pytał ich, jak poradzili sobie z taką zmianą i jak znajdują motywację do dalszego rozwoju swoich karier. Oto odpowiedzi:
BĄDŹ KREATYWNY. Okres po pięćdziesiątce to powinny być twoje najbardziej kreatywne lata. Masz mądrość popartą doświadczeniem i możesz swobodnie korzystać z tych zalet, gdy tylko zechcesz. Unikaj metafor w stylu „teraz mam już z górki”. Pomniejsza to twoją sprawczość.
NIE BĄDŹ DYLETANTEM. Nie pozoruj działań. Jeśli się w coś zaangażujesz, odpowiadaj za to i ponoś konsekwencje. Bądź siłą napędową.
SZUKAJ LUDZI, KTÓRYM SIĘ CHCE. Otaczaj się nimi, buduj relacje. Często będą to ludzie młodsi od Ciebie.
WYKORZYSTAJ SWOJE TALENTY. Zastanów się, w czym jesteś wyjątkowo dobry, co cię wyróżnia spośród innych. Rozpoznaj w sobie to, co cię motywuje do działania. A potem wykorzystaj to.
NIE MARNUJ CZASU NA MARTWIENIE SIĘ PRZYSZŁOŚCIĄ. Pozostaw pewną rolę do odegrania przypadkowi. Większości punktów zwrotnych w naszym życiu nie da się przewidzieć ani kontrolować.”[ii]
Warto mieć plan na kolejne etapy kariery. To ważne. Jeszcze ważniejszy jest jednak zespół, który pomoże taki plan opracować i wdrożyć.
Sukces nigdy nie jest efektem działania pojedynczego człowieka. Świat biznesu stoi przed wieloma wyzwaniami, które można pokonać jedynie zespołowo. Warto pamiętać, że są obszary, w których obecność doświadczonego manager 50+ 60+ jest na wagę złota.
***
[i] Eric Schmidt, Jonathan Rosenberg, Alan Eagle, Coach wart bilion dolarów. Zasady przywództwa według Billa Campbella, słynnego coacha z Doliny Krzemowej. Wydawnictwo Helion, 2020, s. 173
[ii] Tamże, s. 177